Alfi
Alfa jak samo imię mówi - jest typowym samcem alfa, z najprawdopodobniej dominującym charakterem, jednak pieszczotliwie mówimy na niego Alfi. Jest psem w typie owczarka niemieckiego. Ma już swoje lata (ur. mniej więcej w 2012 roku), przeżycia i urazy, które nie łatwo jest wymazać z pamięci. Pies pamięta do końca życia i trzeba mieć tego świadomość. Alfik przyjechał do nas z Radys, czyli owianego złą sławą schroniska. Alfa może i nie wykazuje bardzo niepokojących zachowań, lecz są momenty kiedy wszyscy jesteśmy niepewni jego sygnałów. Może to stres i dezorientacja. Będziemy na pewno nad tym pracować i dążyć ku lepszemu. Gorzej już nie będzie, a na pewno na to nie pozwolimy. Alfi po roku czasu w naszym schronisku zmienił się nie do poznania i już jest zupełnie innym psem niż na początku. Przy ewentualnej adopcji będzie obligatoryjne spotkanie z behawiorystką oraz przyjście na parę spacerów zapoznawczych. My się już z Alfim poznaliśmy na tyle, że chłopak ufa nam - a my jemu. Chętnie wychodzi na spacery, daje się zapiąć na smycz i obroże, uwielbia głaskanie i smakołyki, podaje łapkę i cieszy się na każdy kontakt z człowiekiem, a nawet daje się wyczesać! Na spacerach ignoruje większość psów, ale trzeba mieć na uwadze, że ostatecznie może z nim być różnie, bo chłopak lubi rządzić. Na pewno Alfi nie nadaje się do dzieci oraz do psów z cechami dominującymi. Musi mieć odpowiedzialnego właściciela, który będzie świadomy jego potrzeb, będzie z nim konsekwentnie pracować oraz będzie miał świadomość z tego, że najprawdopodobniej w jego przypadku będzie konieczna praca pod okiem behawiorysty bądź szkoleniowca. Alfi raczej nie jest psem, który w pierwszym kontakcie z obcymi dla niego osobami pragnie przytulania i pieszczot. Należy dać mu swobodę. Początki mogą być trudne, ale ważne aby praca i poświęcenie przynosiły skutki, jak do tej pory to się udaje z bardzo dobrym skutkiem.
Schronisko zastrzega sobie prawo sprawdzenia nowego domu.
Schronisko wydaje psy tylko i wyłącznie do domu.