Nie wiem czy wiecie, ale nasza fundacja ma to szczęście, że ma prawdziwych przyjaciół.. To ludzie, którzy doskonale wiedzą co robimy i jak bardzo trudne jest pomaganie zwierzętom-oni nie oceniają - oni pomagają. Taka jest Ania - szefowa Kawiarni i cukierni Cremino. Pomaga po cichutku, ale skutecznie znalazła domy wielu psiakom, które po odbiorze interwencyjnym nie miały się gdzie podziać. To Kobieta Anna Berezowska czynu - nie "dobrych rad" i wskazywania palcem. Mimo, że na świat przyszła kolejna cudowna zwierzoluba istota - córeczka - nie zapomniała o nas. Upiekła pierniczki a zysk z ich sprzedaży wpłaciła jako darowizne na psiaki fundacji. Kochana Aniu, kochane Cremino-dziękujemy Wam z całego serca.. za całokształt Waszej pomocy.