Kochani znowu potrzebujemy Waszego wsparcie .Trzy psy odebrane w dramatycznym stanie.Choroby oczu,skóry, zapchlone i z niedowagą... Nie mamy miejsca,koszty nas przerastają a takich zgłoszeń coraz to więcej. Ludzie co z wami? Nie ma dnia kiedy nasze dziewczyny nie odbierają telefonu,że gdzieś tam jest psiak w tragicznych warunkach. Skąd na to brać?! Tuż przed świętami nasza wieloletnia wolontariuszka pojechała na interwencje. Chyba nie spodziewała się czegoś takiego...nie miała serca ich tam zostawić. Nie mogłaby spojrzeć sobie w oczy gdyby ich zostawiła. Ona zrobiła co mogła,teraz wasza kolej. Leczenie i opieka kosztuje... Szukamy także na już DT lub stałego! Prosimy,nie zostawiajcie nas tak. Link do zbiórki znajduje się niżej badź na naszym Facebooku,gdzie można śledzić ich dalsze losy!