I kolejna historia znalazła swoje szczęśliwe zakończenie .Tym razem los, a raczej Agnieszka i Błażej postanowili wsiąść sprawy w swoje ręce i dać dom Quentinowi I to jaki dom ðŸ ðŸ ðŸ
Agnieszka o psiej niedoli wie bardzo dużo ,jest jednym z wolontariuszy w psiej Hau-pie i to jej ciepły głos ,ogromne serce ,cierpliwość ,spokój i opanowanie dają poczucie bezpieczeństwa niejednemu skrzywdzonwmu psu który trafia do nas odebrany z koszmarnych warunków !! Quentin ,starszy kawaler który za sobą miał kawał zmarnowanego życia,serce Agnieszki zabiło do niego mocniej już od pierwszego spojrzenia ..Zamknięty w małym mieszkaniu ,bez możliwości wychodzenia na zewnątrz ,we własnych odchodach trwał latami aż przyszła pomoc .Gdy trafił do psiej HAU-py i spacerował po ogrodzie swojego pięknego nosa nie odrywał od ziemi ,zafascynowany wszystkimi zapachami tego świata .Wszyscy zaraz go pokochaliśmy i trzymaliśmy kciuki za znalezienie domu ale nawet w snach nie śniło się nam że domem dla niego stanie się nasza wspaniała Agnieszka z rodziną . Bardzo dziękujemy Wam za tę adopcje ,że choroba Quentina nie stanęła wam na przeszkodzie by dać mu dom wręcz bardziej was utwierdziła w tym przekonaniu .
JESTEŚCIE WSPANIALI