Przekaż 1.5% podatku Psiej Ekipie, KRS 0000697348

PANI, ALE ON MA RAKA. TO PIES DO UŚPIENIA!

Wiem, że czytanie postów o tym jak nam ciężko, trudno wychodzi Wam uszami, ale tutaj kolejna historia zatacza krąg. W fundacji każda osoba znalazła sobie zajęcie dla siebie coś, w czym czuję się dobrze i daje sobie z tym radę. Ja nie wiedzą właściwie kiedy, podjęłam się zadania, jakimi są interwencje…najgorsze zajęcie, jakie może wykonywać wolontariusz. To naprawdę ciężki kawał chleba, ale czasem ktoś musi robić przysłowiową ‘’czarną robotę’’. Wiecie, co jest w tym najtrudniejsze? Decyzja, jakiego psa mam dziś zabrać ze sobą, a na którego nieszczęście, muszę się tylko napatrzeć… Za każdym razem widzisz tę nadzieję w oczach i błaganie, aby ktoś ich wyrwał z tego miejsca. W tym momencie musisz podjąć decyzje. Najgorsze są te, kiedy odchodzisz, bo masz zawiązane ręce, a w tyle słyszysz jęk i piski…odwracasz się i widzisz bezradność i rozpacz, ale wiesz, że nie możesz nic więcej zrobić. Wtedy wracam do domu, gdzie czeka rodzina i moje życie. Psy czekają niecierpliwie, kiedy rzucę im piłeczkę a najbliżsi, kiedy obejrzymy wspólnie komedie. A ja muszę udawać, że wszystko jest dobrze i robić dobrą minę do złej gry. Wtedy noc staje się moją najlepszą przyjaciółką, pozwala się mi wypłakać, jak tylko długo zechce... Nie komentuje, po prostu towarzyszy mi w ciszy.

Doskonale wiem, co sobie myślicie. Jednak łatwo jest tylko komentować i oceniać, nie wiedząc co dzieje się po drugiej stronie. Nie wiecie, z iloma ludźmi musimy się męczyć, nie wiecie, ile czasu spędzamy w sądach i na policji…nikt tego nie wiem, a każdy tylko ocenia. Niestety zaangażowanie osób, które proszą o interwencje, ogranicza się tylko do wysłania wiadomości. Później cisza i milczenie. Czy ktoś, chociaż na chwilę zastanowił się, jak my sobie z tym radzimy? Jak dajemy sobie radę z ciągłą walką o każdą złotówkę, o każdy dom lub jakąkolwiek formę pomocy??? Nigdy nie potrafię zrozumieć, dlaczego gdy na stronie pojawia się słodki piesek, to nie można opędzić się od telefonów. Wtedy wypadałoby ‘’poćwiartować’’ psa, aby dla każdego coś zostało. W momencie kiedy odbieramy i wystawiamy starszego psa, to nikt nie ma warunków i miejsca! To się nazywa po prostu EGOIZM… Czy choć raz pomyślał ktoś o tym, że zostawiając nas ze starymi, schorowanymi psami, na których nie ma chętnych, powoli wypalamy się i tracimy wiarę w sens naszych działań ???!!!!

Dziś tym potrzebującym Waszej pomocy jest Azor. Pies zabrany tydzień temu z piekła, jaki stworzyli mu ludzie. Azor nigdy nie był kąpany, diagnozowany a co dopiero kochany. W momencie mojego przyjazdu był zjadany żywcem przez pchły i tak naprawdę ciążył na nim wyrok, jakim było uśpienie. Nie wiedząc dokładnie, co dolega psu, jego ‘’właściciel’’ wypowiedział jedno zdanie, które skłoniło mnie do natychmiastowego zabrania psa:
-PANI, ALE ON MA RAKA. TO PIES DO UŚPIENIA!

Oczywiście decyzja nie należała do najłatwiejszych, bo fundacja ma już pod opieką kilkanaście psów i mnóstwo wydatków. Niestety pomoc niektórych ogranicza się tylko do zgłaszania i nalegania na interwencje, a później zostajemy z tym sami… Zabranie Azora na jeden moment było oczywiste, ale w czasie drogi do lecznicy pojawiły się wątpliwości. Kolejne duże wydatki, brak miejsca i tak naprawdę czekanie na cud. Cud w postaci adopcji… Aby uspokoić trochę waszą ciekawość, to Azor jak na swój zaawansowany wiek, czyli 15 lat trzyma się naprawdę dobrze i rokuje na kolejne lata. Może to skłoni niektórych do podjęcia kroków i zaadoptowanie Azorka!

Prosimy Was, nie zamykajcie się na starsze psy. One tak samo potrzebują miłości i zrozumienia. Niestety zbliżamy się do etapu, gdzie na interwencje będziemy jeździć tylko do młodych psów, ponieważ staruszkami nikt się nie interesuje…za niedługo będą musiały umierać przykute do łańcucha, bo nie będziemy mieli gdzie ich zabierać.

Kontakt w sprawie adopcji:
881 655 905 lub 666 015 714
Azor aktualnie przebywa w lecznicy,więc liczymy na wasze wsparcie.

Podoba Ci się to co robimy dla zwierząt i chcesz nasz wspierać?
🐶Fundacja Psia Ekipa - Razem Dla Zwierząt 72 1750 0012 0000 0000 3844 3399 W tytule wpisując „Darowizna Azor”
Jednorazowe wpłaty można dokonywać:
🐶 szybkie płatności:
https://www.psiaekipa.pl/payment
🐶 paypal: info@psiaekipa.pl

Dziękujemy Wam za wszystko 😘😘😘