Dzisiaj w nocy przyjechały do Bielskiego Schroniska Reksio wystraszone i zdezorientowane całą sytuacja ''Radysiaki'' !ž Dokładnie o 1;30 podjechał samochód,gdzie znajdowało się 10 psiaków. Prawie 8h jazdy,nowe miejsce i one...jedyne co miały w oczach to strach i wielka niewiadoma co przyniesie jutro. Nie wiedziały,że trafiły w lepsze miejsce i teraz będzie już tylko lepiej. Na prośbę kierownika,nasza fundacja stanęła na czele zadania i pomogła. Dziewczyny z Psiej Ekipy i oczywiście nasz Sławek,na którego zawsze można liczyć ,stanęli pod bramą schroniska w gotowości i czekali. Akcja przebiegła dość dobrze, Każdy psiak trafił do osobnego boksu,gdzie mógł w spokoju odpocząć. Wszystko trwało prawie do 3 nad ranem,ale dla nich wszystko!Teraz czeka nas trochę pracy w zdobyciu ich zaufania,ale jak to mówimy-będzie dobrze 💪Dziękujemy za przywóz psiaków i życzymy,aby wszystkie niebawem opuściły to miejsce. Na więcej szczegółów musimy poczekać,ale już niedługo ukażą się pierwsze zdjęcia Radysiaków ðŸ¶