Pongo
Oj nie ma Pongo szczęścia, nie ma :( Nadal szuka domku, wciąż jest bezdomniaczkiem. To piesek troszkę wylękniony dlatego trzeba poświęcić mu uwagę, dać trochę czasu na oswojenie się z nową sytuacją i należy też mieć na niego oko, bo jest z niego mały kombinator... i może w pierwszych dniach po adopcji chcieć uciec nawet z pozornie zabezpieczonego ogrodu. To mały piesek, trochę krępy, około 13 kg. To piesek bez żadnej agresji, jest tylko troszkę zagubiony i ciężko mu się odnaleźć w nowej rzeczywistości, zwłaszcza z dnia na dzień... Dobrze dogaduje się z innymi psami, dlatego domek gdzie już jest jakiś piesek będzie dla niego dobrym rozwiązaniem :) Latka lecą, Ponguś ma ich około 11 (ur.około 2014). Od Ciebie zależy ile jeszcze lat spędzi w schronisku a ile u Twojego boku.