Pluto
Pluto to kolejny nasz podopieczny, któremu do tej pory ciężko zaakceptować swój los i życie w schronisku. Jakiś czas temu myśleliśmy, że i do Pluta w końcu uśmiechnęło się szczęście. Jednak nic z tego, Pluto wrócił z adopcji i na nowo przeżywał porzucenie przez człowieka. To co udało się wypracować naszym wolontariuszom przed felerną adopcją legło w gruzach i wszystko trzeba było zaczynać od nowa. Dziś już jest lepiej, Pluto ma swoje zaufane osoby, z którymi chętnie wychodzi na spacery. Daje się głaskać, chętnie węszy w trawie za smaczkami. Jednak taki niewielki kontakt z człowiekiem to zbyt mało, aby Pluto całkowicie wyszedł na prostą. Pluto czasami bywa zdenerwowany, pobudzony z niewiadomych dla nas póki co powodów. Czy to atmosfera schroniska tak na niego działa? Ciągły harmider, wieczny zgiełk oraz szczekanie towarzyszy z boksu? Być może...
Pluto potrzebuje więcej przestrzeni, to spory pies i wręcz dusi się w niewielkim schroniskowym boksie. Pluto szuka opiekuna doświadczonego, takiego który z nim popracuje i wyeliminuje złe zachowania. Z pewnością da się to zrobić. Potrzeba chęci i zaangażowania i odpowiedniego człowieka, a gwarantujemy Pluto oddźwięczy się z nawiązką – to wspaniały pies! W przypadku Pluta rekomendujemy kilka spacerów zapoznawczych pod okiem naszych wolontariuszy opiekujących się Plutem. Pies ma około 9 lat (urodzony 2012). Schronisko w przypadku adopcji świadczy darmową poradę behawiorystki. Schronisko wydaje psy tylko i wyłącznie do domu lub do mieszkania oraz zastrzega sobie prawo sprawdzenia nowego domu.